Skip navigation

Tag Archives: woskowanie uszu

Mam dość, oficjalnie mam dość tego pisku w uszach. Wytaczam ciężkie argumenty jakimi są:

Parafina ciekła, czyli olej parafinowy – powszechnie stosowany w kosmetyce. Ostatnio będąc u laryngolog dowiedziałem się, że znakomicie zastępuje cholerne patyczki upychające wosk w uchu. To ciekawe połączenie ropy naftowej i węgla brunatnego potrafi tę woskowinę rozpuścić bez szkody dla organizmu. Tej, jak masz rano suche dłonie przez twardą wodę – parafina również Ci pomoże (tak, jeżeli męczyłeś kuśkę to też). Parafina pomaga, dodatkowo jest fajny efekt uboczny – z uszu wydziela się ciepło. Uspokaja na parę chwil, może na dłuższą metę profilaktyka będzie stanowiła o większej skuteczności.

 

 

Woskowanie (konchowanie) uszu – niedoceniany zabieg niekonwencjonalnej medycyny wschodu. Da się go wytłumaczyć naukowo nawet. Rulonik specjalnej bawełny jest nasączony woskiem pszczelim, parafiną i kilkoma dodatkowym składnikami. Taki rulonik jest umieszczany w uchu i następnie podpalany. Jak wiadomo spalanie w tunelu generuje podciśnienie, wobec czego może nastąpić efekt “odetkania” ucha, lub wręcz jego wyczyszczenia. Należy woskować oba ucha dla wyrównania ciśnienia trąbek Eustachiusza. Tego krótkiego siedmiominutowego zabiegu nie należy przeprowadzać samodzielnie ze względu na możliwość poparzenia, a po drugie świeca musi stać całkowicie prostopadle i nieruchomo. Sprawdzę w najbliższym czasie.

 

 

 

Na koniec wisienka na torcie:

Terapia kurde manualna – metoda ta stosowana jest w dysfunkcjach narządu ruchu będących wynikiem przeciążenia, urazów bądź zapalenia stawu, mięśnia, skóry lub nerwu. Terapia ta wykonywana jest bezpośrednio rękami terapeuty bez użycia żadnych aparatów i urządzeń. Celem jej jest usunięcie stwierdzonych zaburzeń – czyli przyczyn dolegliwości – i związanych z nimi objawów bólowych. Zabieg terapii manualnej poprzedzony jest zawsze wywiadem oraz diagnozą manualną tj. funkcjonalną analizą strukturalną. Techniki  stosowane w terapii manualnej to techniki tkanek miękkich, masaż funkcyjny, masaż poprzeczny, trakcje, mobilizacje, manipulacje, ćwiczenia lecznicze. Czy może to pomóc na szumy w uszach? Szczerze mówiąc nie wiem, lecz na stronie masażystów, którzy specjalizują się w tej technice – ten objaw występuje zwykle w pierwszej piątce, więc zakładam, że rzeczywiście ma to sens. Biorąc pod uwagę, że cena zabiegu to drobne 30zł, postanawiam wybrać się do Kudowy Zdroju wraz z moją empirystyczną naturą dojścia do prawdy i odpowiedzi na pytanie czy rzeczywiście to wszystko ma sens.

Mam nadzieję, że wpis, który będzie okraszony numerem cztery będzie konkluzją i zamknięciem raz na zawsze tematu krzyczącego anioła w mojego głowie.